Wyższe emerytury obiecał dziś w Szczecinie minister pracy i polityki społecznej. O szczegółach reformy emerytalnej Władysław Kosiniak - Kamysz mówił podczas spotkania w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
Mieszkańcy Szczecina, którzy przyszli na spotkanie z ministrem przyznają, że o wydłużeniu wieku emerytalnego zbyt dużo nie wiedzą.
- Nie jesteśmy z tego zadowoleni, ale ustawa została przegłosowana i teraz nie mamy już na to wpływu - przyznała jeszcze przed spotkaniem jedna ze szczecinianek. - Ale posłuchamy, co pan minister ma nam do powiedzenia.
Minister pracy, Władysław Kosiniak - Kamysz przyznał, że po reformie emerytury wzrosną, ale w perspektywie 2040 roku. - Dla kobiet mogą wzrosnąć nawet o ok. 70 proc., dla mężczyzn o ok. 20 proc. - powiedział minister.
Uczestnicy spotkania podkreślali, że reforma emerytalna nie powinna być tylko i wyłącznie krytykowana.
- Ta reforma jest przede wszystkim dla nas - stwierdził jeden ze szczecinian. - Do tej pory mówiło się, że ona jako przeciw nam, a prawda jest taka, żeby nasze pokolenie, którego ta reforma będzie dotyczyć, miało jak najwięcej informacji.
- Nie jesteśmy z tego zadowoleni, ale ustawa została przegłosowana i teraz nie mamy już na to wpływu - przyznała jeszcze przed spotkaniem jedna ze szczecinianek. - Ale posłuchamy, co pan minister ma nam do powiedzenia.
Minister pracy, Władysław Kosiniak - Kamysz przyznał, że po reformie emerytury wzrosną, ale w perspektywie 2040 roku. - Dla kobiet mogą wzrosnąć nawet o ok. 70 proc., dla mężczyzn o ok. 20 proc. - powiedział minister.
Uczestnicy spotkania podkreślali, że reforma emerytalna nie powinna być tylko i wyłącznie krytykowana.
- Ta reforma jest przede wszystkim dla nas - stwierdził jeden ze szczecinian. - Do tej pory mówiło się, że ona jako przeciw nam, a prawda jest taka, żeby nasze pokolenie, którego ta reforma będzie dotyczyć, miało jak najwięcej informacji.