Jak podkreślają młodzi politycy, chcą w ten sposób promować czytelnictwo.

Wśród zebranych książek są przede wszystkim podręczniki i wydawnictwa dla dzieci i młodzieży. - Nie wszystkie dary pojadą do bibliotek - mówi Rafał Niburski z Forum Młodych PiS. - Są podręczniki do ósmej klasy szkoły podstawowej, a jak wiemy klasy ósmej już nie ma. Były też podręczniki z czasów PRL-u, które miały wypaczone informacje. Odrzuciliśmy je.

Zdaniem PiS-u, trzeba promować czytelnictwo, gdy "rządzący zamykają kolejne biblioteki". - Nie znam dokładnej liczby, ale jak rozmawiam z ludźmi, kiedy jeżdżę po wsiach, to słyszałem, że zamknięto kilkanaście bibliotek pod Pyrzycami, podobnie w powiecie łobeskim - mówi Niburski.

Książki w przyszłym tygodniu znajdą się w wiejskich bibliotekach w Przelewicach, Sownie, Węgorzynie i Runowie Pomorskim. 1 listopada wystartuje biblioteka PiS w siedzibie partii w Szczecinie.