Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Orzeczenie Trybunału Praw Człowieka w sprawie śledztwa katyńskiego nie powinno nikogo zaskakiwać - uważa prof. Andrzej Furier. Politolog Uniwersytetu Szczecińskiego w magazynie "Radio Szczecin na wieczór" podkreślił, że to jest konsekwencja rosyjskiej strategii politycznej.
- To jest element polityki istotnie prowadzonej przez Kreml. Polega na przemilczaniu, zamazywaniu i planowanym zapominaniu. Dla nas ten dzień, to nie jest dzień klęski. Jestem o tym głęboko przekonany, bo to jak nasi adwersarze naciskają, żeby sprawę Katynia zamazywać i to jak mocno się temu przeciwstawiamy, świadczy o tym, że Katyń nie zostanie zapomniany - mówił Furier.

W opinii politologa US decyzja Trybunału Praw Człowieka była do przewidzenia - Czego my się po Zachodzie spodziewaliśmy? Ile razy nas zdradzili? Przecież Anglicy wszystko wiedzieli o Pakcie Ribbentrop-Mołotow. Przecież oni nas ordynarnie wystawili, a my byliśmy na tyle naiwni, że nie potrafiliśmy dokonać wolty, żeby odejść z tego sojuszu z Zachodem - mówi Andrzej Furier.

W opinii politologa fakt, że o zbrodni katyńskiej po orzeczeniu trybunału mówiły media w Europie, jest sukcesem, bo dzięki temu opinia publiczna znów mogła sobie przypomnieć to, o czym zapomnieć chce Rosja.

Orzeczenie Trybunału w Strasburgu ws. skargi katyńskiej ostro skrytykował też Nikita Pietrow, wiceprzewodniczący rosyjskiej organizacji Memoriał, która broni praw człowieka i dokumentuje stalinowskie zbrodnie. - Wyrok ten pokazuje, że Trybunał idzie na smyczy Rosji, pomaga jej ukrywać stalinowskie zbrodnie - powiedział Pietrow.

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w poniedziałek, że nie może ocenić rosyjskiego śledztwa ws. zbrodni katyńskiej. Tym samym trybunał podtrzymał poprzedni wyrok w tej sprawie. Sędziowie europejskiego trybunału podkreślali też, że rosyjska prokuratura wojskowa prowadziła postępowanie w sprawie zbrodni od 1990 roku, a władze tego kraju przyjęły Europejską Konwencję Praw Człowieka osiem lat później.

Krewni ofiar NKWD oskarżyli władze Rosji o nierzetelnie przeprowadzone śledztwo katyńskie i nieludzkie traktowanie przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości. Trybunał uznał też, że Rosja nie dopuściła się poniżającego i nieludzkiego traktowania.
- To jest element polityki istotnie prowadzonej przez Kreml. Polega na przemilczaniu, zamazywaniu i planowanym zapominaniu - mówi prof. Andrzej Furier.
- Czego my się po Zachodzie spodziewaliśmy? Ile razy nas zdradzili? - pyta prof. Andrzej Furier.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty