Kilkanaście osób czeka w kolejce na wszczepienie pomp baklofenowych w szczecińskim szpitalu w Zdrojach. Dzięki nim, chorzy nie muszą codziennie dostawać zastrzyków.
Do końca roku zabieg przejdzie jednak tylko jeszcze jeden pacjent, bo od lipca, czyli odkąd wystartował w Szczecinie program zabiegów, Narodowy Fundusz Zdrowia przeznaczył na nie tylko 200 tysięcy złotych. To wystarczy na zaledwie 3 pompy.
Pierwsza była wszczepiona dwa miesiące temu. - Drugą w środę dostanie 9-latka ze Stargardu - mówi profesor Leszek Sagan. - Dziecko leży w łóżku i nie może wykonywać żadnych ruchów z powodu napięcia mięśni. Mamy coraz więcej chorych z całej Polski i pomp jest zdecydowanie za mało.
Jest szansa, że pieniędzy na sprzęt będzie więcej. - Taka metoda leczenia działa w Polsce od niedawna i nikt wcześniej nie potrafił ocenić, ile takich zabiegów trzeba będzie wykonać - dodaje dyrektor szpitala w Zdrojach Paweł Gonerko. - Można sądzić, że rocznie powinno trafiać do nas ponad dwudziestu tego typu pacjentów.
Pompy potrzebują pacjenci cierpiący na nadmierne napięcie mięśniowe, wywołujące ogromny ból. Urządzenia same uwalniają lek przeciwbólowy do kręgosłupa, zmniejszając cierpienia pacjentów.
Pierwsza była wszczepiona dwa miesiące temu. - Drugą w środę dostanie 9-latka ze Stargardu - mówi profesor Leszek Sagan. - Dziecko leży w łóżku i nie może wykonywać żadnych ruchów z powodu napięcia mięśni. Mamy coraz więcej chorych z całej Polski i pomp jest zdecydowanie za mało.
Jest szansa, że pieniędzy na sprzęt będzie więcej. - Taka metoda leczenia działa w Polsce od niedawna i nikt wcześniej nie potrafił ocenić, ile takich zabiegów trzeba będzie wykonać - dodaje dyrektor szpitala w Zdrojach Paweł Gonerko. - Można sądzić, że rocznie powinno trafiać do nas ponad dwudziestu tego typu pacjentów.
Pompy potrzebują pacjenci cierpiący na nadmierne napięcie mięśniowe, wywołujące ogromny ból. Urządzenia same uwalniają lek przeciwbólowy do kręgosłupa, zmniejszając cierpienia pacjentów.
Pierwsza pompa była wszczepiona dwa miesiące temu. - Drugą w środę dostanie 9-latka ze Stargardu - mówi profesor Leszek Sagan.