Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Policjanci przesłuchują pacjentów i personel szpitala na szczecińskich Pomorzanach w sprawie pijanego anestezjologa. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Policjanci przesłuchują pacjentów i personel szpitala na szczecińskich Pomorzanach w sprawie pijanego anestezjologa. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Policjanci przesłuchują pacjentów i personel szpitala na szczecińskich Pomorzanach w sprawie pijanego anestezjologa.
Lekarz, który dyżurował w nocy z wtorku na środę, miał w organizmie pół promila alkoholu, co wykazało badanie alkomatem. Policja nie podaje czy zgłoszenie otrzymała od pacjentów czy kogoś z personelu.

- Lekarz pracował na oddziale intensywnej opieki medycznej - poinformowała rzeczniczka szpitala Bogna Bartkiewicz.

Tam leżą pacjenci po operacjach lub w stanach zagrażających życiu. Szpital zapewnia, że incydent nie wpłynął na stan zdrowia chorych.

- To jednak sprawdzają mundurowi - mówi Irena Kornicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratury, przesłuchujemy świadków, którzy znajdowali się w szpitalu. Zarówno personel medyczny, jak i osoby, które znajdowały się wówczas w szpitalu. Ustalamy, czy nietrzeźwy lekarz podejmował jakiekolwiek czynności względem pacjentów i jeśli takie podejmował to jaki miały wpływ na ich zdrowie i życie.

Pijanego lekarza w trybie natychmiastowym dyrekcja szpitala zwolniła z pracy w klinice na Pomorzanach. Jeśli prokuratura postawi lekarzowi zarzut narażenia zdrowia i życia pacjentów, grozi mu do trzech lat więzienia i zakaz wykonywania zawodu.

Arkadiusz G. w zawodzie pracował od wielu lat. Nigdy wcześniej nie było z nim żadnych problemów. Na razie nie wiadomo, czy przyszedł do szpitala pod wpływem alkoholu, czy pił już na oddziale.
Relacja Anny Łukaszek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty