Policja szuka złodziei, którzy wjechali autem do szczecińskiego sklepu i wyrwali bankomat.
Do napadu na market "Piotr i Paweł" przy ulicy Łukasińskiego na szczecińskim Krzekowie doszło we wtorek, około 3 w nocy. Nikomu nic się nie stało. W sklepie rozbite zostały szklane drzwi.
- Teraz policjanci wyjaśniają, co dokładnie zaszło. Sprawdzają czy na miejscu jest monitoring, ustalają też świadków. Jeżeli ktoś widział zdarzenie, to prosimy, aby się z nami skontaktował - mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Na razie nie wiadomo, ile pieniędzy było w bankomacie. Ze sklepu nic nie zginęło. Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat więzienia.
- Teraz policjanci wyjaśniają, co dokładnie zaszło. Sprawdzają czy na miejscu jest monitoring, ustalają też świadków. Jeżeli ktoś widział zdarzenie, to prosimy, aby się z nami skontaktował - mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Na razie nie wiadomo, ile pieniędzy było w bankomacie. Ze sklepu nic nie zginęło. Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat więzienia.
Poinformowała nas o tym słuchaczka. - Przy sklepie "Piotr i Paweł" stoi sporo policjantów. Prawdopodobnie market został okradziony.