O krok od tragedii w kamienicy przy alei Jana Pawła II w Szczecinie. We wtorek przed godz. 15 w jednym z mieszkań zapaliła się sadza w kominie.
- Wyglądało groźnie, bo całe podwórko i pół miasta było zadymione. Wszędzie unosił się ciemny dym - opowiadają mieszkańcy kamienicy, w której doszło do zdarzenia. - Akurat jechałam autobusem, ale jak zobaczyłam straż, to od razu wyskoczyłam, żeby sprawdzić co się dzieje, czy to może w moim mieszkaniu.
Jak poinformowali nas strażacy, nikomu nic się nie stało.
Jak poinformowali nas strażacy, nikomu nic się nie stało.