Grzegorz G. zginął przez przypadek, a napastnik strzelał do jego kuzyna - to nieoficjalna wersja zdarzeń, jakie rozegrały się w minioną niedzielę pod Kamieniem Pomorskim. Dotarł do niej nasz reporter.
Od kuli zginął 23-letni mieszkaniec Golczewa. Jego kuzyn Maciej G., który gdy padł strzał również był w samochodzie, to postać znana w miejscowym półświatku. Na początku roku sąd skazał go na dwa lata i dwa miesiące więzienia za pobicie i wymuszenia.
Jak informuje Michał Tomala rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie, mężczyzna miał 26 marca rozpocząć odbywanie kary, ale do więzienia się nie stawił.
Wszystkie wątki dotyczące zabójstwa cały czas sprawdza policja, która zatrzymała już podejrzanego.
- Jest nim Maciej Sz. mieszkaniec powiatu kamieńskiego - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. - Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zbrodni zabójstwa i złożył wyjaśnienia, których treści z uwagi na dobro śledztwa, prokurator obecnie nie ujawnia. Postępowanie powierzono do prowadzenia funkcjonariuszom Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Sąd zadecydował, że Maciej Sz. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Do strzelaniny doszło w niedzielę rano na przedmieściach Kamienia Pomorskiego. Według nieoficjalnej wersji, drogę opla corsy, którym jechało trzech mężczyzn zajechał terenowy mercedes. Wtedy padły strzały.
Jak informuje Michał Tomala rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie, mężczyzna miał 26 marca rozpocząć odbywanie kary, ale do więzienia się nie stawił.
Wszystkie wątki dotyczące zabójstwa cały czas sprawdza policja, która zatrzymała już podejrzanego.
- Jest nim Maciej Sz. mieszkaniec powiatu kamieńskiego - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. - Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zbrodni zabójstwa i złożył wyjaśnienia, których treści z uwagi na dobro śledztwa, prokurator obecnie nie ujawnia. Postępowanie powierzono do prowadzenia funkcjonariuszom Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Sąd zadecydował, że Maciej Sz. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Do strzelaniny doszło w niedzielę rano na przedmieściach Kamienia Pomorskiego. Według nieoficjalnej wersji, drogę opla corsy, którym jechało trzech mężczyzn zajechał terenowy mercedes. Wtedy padły strzały.