Pokazy kaskaderów, 60 wystawców, kluby miłośników i jedyny w Polsce symulator jazdy ciężarówką - to wszystko czeka na fanów motoryzacji podczas targów, które w sobotę rozpoczęły się w Szczecinie.
W hali Międzynarodowych Targów Szczecińskich przy ulicy Struga można oglądać setki samochodów i motocykli produkowanych seryjnie, ale największe emocje wśród odwiedzających wzbudzają wersje po tuningu.
Jednym z takich pojazdów jest amerykański Buick z 1971 roku. - Według dokumentów ma 315 koni mechanicznych, a tak naprawdę ok. 260 - opowiada właściciel auta.
- Na takich imprezach chodzi o pasję. Łączy nas miłość do samochodów, dlatego spotykamy się, wymieniamy doświadczeniami i podpowiadamy, co ewentualnie można ulepszyć - przyznaje jeden z uczestników targów.
Organizatorzy imprezy przygotowali również symulator jazdy ciężarówką oraz specjalny tor off-roadowy, po którym można przejechać się terenówką.
Targi Motoshow odbywają się w Szczecinie po raz piąty. Potrwają do niedzieli.
Jednym z takich pojazdów jest amerykański Buick z 1971 roku. - Według dokumentów ma 315 koni mechanicznych, a tak naprawdę ok. 260 - opowiada właściciel auta.
- Na takich imprezach chodzi o pasję. Łączy nas miłość do samochodów, dlatego spotykamy się, wymieniamy doświadczeniami i podpowiadamy, co ewentualnie można ulepszyć - przyznaje jeden z uczestników targów.
Organizatorzy imprezy przygotowali również symulator jazdy ciężarówką oraz specjalny tor off-roadowy, po którym można przejechać się terenówką.
Targi Motoshow odbywają się w Szczecinie po raz piąty. Potrwają do niedzieli.