Trzyletni chłopczyk ze Szczecinka wszedł do suszarko-wirówki i utknął. Chłopcu zaklinowały się nóżki. Potrzebna była pomoc strażaków. Ci rozcięli urządzenie i wyciągnęli dziecko.
Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Straż pożarną wezwał ojciec chłopca. Na miejsce przyjechało też pogotowie.
Dziecku nic się nie stało. Było jedynie mocno wystraszone.
Dziecku nic się nie stało. Było jedynie mocno wystraszone.