- Kolejna podwyżka grozi najemcom lokali komunalnych jeszcze w tym roku - przypomniała radna Małgorzata Jacyna-Witt. - Przyjęta w kwietniu 2012 roku uchwała ze 100-procentową podwyżką, na szczęście przeze mnie przy współpracy z mieszkańcami, czy przez mieszkańców przy współpracy ze mną, została zablokowana. Została przyjęta uchwała o podwyżce 55 procent, ale ta uchwała obowiązuje tyko do grudnia 2014 roku. W momencie, kiedy przestanie obowiązywać, następuje podwyżka do 100 procent.

Radny SLD Piotr Kęsik nie zgadza się, by dawać ulgi osobom, które wolą "kupować lepsze sprzęty i nowsze samochody".

- To oszuści - mówił Kęsik. - Nie wyrażam zgody na coś takiego, co głosi pani radna, żeby tego typu ludziom robić ulgi i rozmawiać z nimi "co się stało biedny człowieku, że nie masz od paru lat pieniędzy na czynsz, ale masz na kupno nowego komputera". Ci wszyscy ludzie, których stać na to, żeby prowadzić życie na odpowiednim poziomie, a nie stać na to, żeby płacić czynsz do gminy, dla mnie są oszustami.

- Politykę mieszkaniową kreuje prezydent i jego pracownicy, ich potencjał się skończył - zaznaczył radny Łukasz Tyszler z PO. - Ten polityczny układ, który teraz panuje, wyczerpał się. Ten system jest dzieckiem prezydenta Kądziołki i on będzie go bronił, jak niepodległości. Mam nadzieję, że uda się go zmodyfikować i zmienić.

Marek Duklanowski z Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do danych, które radna Małgorzata Jacyna-Witt pokazała na swojej ostatniej konferencji prasowej. Chodzi o odzyskanie 8,5 mln długów najemców komunalnych odzyskanych przez miasto kosztem 11 milionów. Zdaniem radnego, to tylko cząstkowe informacje i jak zapewnił "w tej kwestii nie dzieje się nic złego" - Pieniądze są odzyskiwane i jest ciężka praca pracowników Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych - podkreślił Duklanowski.

W Szczecinie wyroki eksmisyjne z mieszkań komunalnych ma teraz 2,5 tys. rodzin. Długi najemców sięgają 140 mln złotych.

Posłuchaj Kawiarenki politycznej.