Jest to jeden z dwóch największych masowców, jaki wpłynęły do naszego miasta. W szczecińskim porcie była jednostka podobnej wielkości, to Ranger. Był większy od Sea Diamonda o cztery metry, miał też większą nośność.

Sea Diamond przypłynął z Ameryki Południowej z ładunkiem śruty sojowej. Część zostawił w Gdańsku resztę rozładuje w Szczecinie. To niecałe 20 tysięcy ton. Śruta trafi do nowego magazynu zbożowego, który wybudowała spółka Bulk Cargo.

Sea Diamond ma ponad 77 tysięcy ton nośności. Statek ma 225 metrów długości. W Szczecinie jednostce będą asystować cztery holowniki. Wyładunek towaru ze statku potrwa kilka dni.

Masowiec miał przypłynąć do Szczecina wcześniej, ale opóźnił się jego załadunek w Ameryce Południowej.