Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Na cud jednak nie ma co liczyć, głosów będzie za mało - wylicza szef klubu SLD w sejmiku, Dariusz Wieczorek. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Na cud jednak nie ma co liczyć, głosów będzie za mało - wylicza szef klubu SLD w sejmiku, Dariusz Wieczorek. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Po Prawie i Sprawiedliwości również Sojusz Lewicy Demokratycznej chce odwołania zarządu województwa.
- Na cud jednak nie ma co liczyć, głosów będzie za mało - wylicza szef klubu SLD w sejmiku, Dariusz Wieczorek. - Klub Sojuszu liczy sześciu radnych, klub Prawa i Sprawiedliwości ma czterech radnych, a do odwołania zarządu potrzeba 18 głosów.

Pomysł odwołania marszałka to pokłosie afery w Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, jednostce podległej zarządowi województwa. Dyrektor Zarządu i do niedawna członek PO usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, ustawiania przetargów i przyjęcia łapówki.

Urząd Marszałkowski tłumaczy, że jednostka była wielokrotnie sprawdzana m.in. przez NIK - kontrole jednak niczego nie wykazały.

Sesja sejmiku, na której mógłby być głosowany wniosek o odwołanie marszałka zaplanowana jest na wrzesień.
- Na cud jednak nie ma co liczyć, głosów będzie za mało - wylicza szef klubu SLD w sejmiku, Dariusz Wieczorek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty