Gdy wybuchła wojna, miał 19 lat. Dziś Stanisław Piszczek jest jednym z nielicznych żyjących w Szczecinie żołnierzy kampanii wrześniowej 1939 roku. W poniedziałek, w 75. rocznicę wybuchu II Wojny Światowej, wziął udział w Apelu Pamięci na szczecińskim Cmentarzu Centralnym.
Jak mówi, dobrze pamięta pierwsze walki i wkroczenie wojsk radzieckich - 17 września 1939 roku.
- Służyłem wtedy w 27. Pułku Ułanów jako podchorąży. Ten pułk jako jeden z pierwszych został rozbity niedaleko Lwowa - wspomina pan Stanisław. - Walczyliśmy i z Niemcami, i z Rosjanami, którzy w tym czasie znaleźli sposób na likwidację polskich oddziałów na wschodzie.
W poniedziałek w uroczystym Apelu Pamięci na Cmentarzu Centralnym wzięło udział tylko kilku żyjących świadków kampanii wrześniowej.
II Wojna Światowa wybuchła 1 września 1939 roku. Według szacunków historyków, podczas wojny zginęło ponad 70 milionów ludzi. Walki zakończyły się w 1945 roku.
- Służyłem wtedy w 27. Pułku Ułanów jako podchorąży. Ten pułk jako jeden z pierwszych został rozbity niedaleko Lwowa - wspomina pan Stanisław. - Walczyliśmy i z Niemcami, i z Rosjanami, którzy w tym czasie znaleźli sposób na likwidację polskich oddziałów na wschodzie.
W poniedziałek w uroczystym Apelu Pamięci na Cmentarzu Centralnym wzięło udział tylko kilku żyjących świadków kampanii wrześniowej.
II Wojna Światowa wybuchła 1 września 1939 roku. Według szacunków historyków, podczas wojny zginęło ponad 70 milionów ludzi. Walki zakończyły się w 1945 roku.