To tutaj rodzice znajdą pomoc dla swoich dzieci, bez względu na ich wiek. Dzięki temu dziecko ma kontakt z rówieśnikami - mówi przewodnicząca Komisji Rewizyjnej w Stowarzyszeniu Bożena Gwizdek.

- Mam niepełnosprawnego, 50-letniego syna. Są zajęcia dla niego i ja mam trochę czasu żeby coś załatwić. To jest bardzo dobre stowarzyszenie.

Niepełnosprawni często spotykają się z niezrozumieniem ze strony zdrowych osób. To nad tym całe społeczeństwo musi popracować - dodaje dawna współpracowniczka stowarzyszenia Alicja Waluchowska.

- Nadal te nasze dzieciaki są traktowane jako zło konieczne, albo choroba przenoszona drogą oddechu i ruchu.

Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem w Szczecinie, powstało w 1964 roku z inicjatywy rodziców wychowujących dzieci z niepełnosprawnością intelektualną. Obecnie stowarzyszenie liczy około 600 członków.