O sprawie mówiliśmy w magazynie "Czas Reakcji". Taksówkarze przyznają, że coś "jest na rzeczy". Jak wymieniają, np. Senso opanowany jest przez Royal Taxi, z kolei Rocker i Coyote przez Taxi 4 You. Kierowcy nie chcą jednak wypowiadać się pod nazwiskami.

- W teorii jest tak, że każdy może stanąć gdzie chce, ale w praktyce nikt tam nie staje - powiedział nam jeden z taksówkarzy, który chciał zachować anonimowość.

Żona jednego z kierowców, który próbował stanąć przez Rockerem, opowiada. - Walka o miejsca przed lokalami jest w Szczecinie dosyć trudną sprawą. Kierowcy są zwyczajnie przeganiani - twierdzi kobieta. - W momencie, kiedy chce się wykonać kurs, pojawia się problem. Samochody są zastawiane, czasami są rysowane. Nam ktoś poprzebijał opony. Co ciekawe, stało się to na terenie zamkniętego osiedla.

Właściciele korporacji i lokali nie chcą rozmawiać z mediami na ten temat.

- Mam umowę z Taxi 4 You na usługi marketingowe. To jest wszystko, co mam w tym temacie do powiedzenia - poinformował nas Artur Kałużny z Rockera.

Z kolei biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie poinformowało nas, że doniesień dotyczących nieuczciwej walki korporacji przed lokalami funkcjonariusze nie zanotowali.