Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Śledztwo w sprawie brutalnej interwencji straży miejskiej w Szczecinku powinien nadzorować prokurator generalny - domaga się tego poseł SLD ze Szczecina Grzegorz Napieralski. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Śledztwo w sprawie brutalnej interwencji straży miejskiej w Szczecinku powinien nadzorować prokurator generalny - domaga się tego poseł SLD ze Szczecina Grzegorz Napieralski. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Śledztwo w sprawie brutalnej interwencji straży miejskiej w Szczecinku powinien nadzorować prokurator generalny - domaga się tego poseł SLD ze Szczecina Grzegorz Napieralski.
- Inaczej może dojść do mataczenia i nacisków politycznych, aby niekompletnie i niesumiennie wyjaśnić tę sprawę - powiedział Napieralski.

Grzegorz Napieralski uważa, że tylko nadzór prokuratora generalnego nad śledztwem, gwarantuje rzetelność postępowania.

- Tego żeby nie było żadnego matactwa. Mógłby ktoś chcieć naciskać politycznie - mówił Napieralski.

Kto miałby wpływać politycznie na śledztwo, tego Napieralski nie sprecyzował. W poniedziałek jeden ze strażników miejskich został zwolniony z pracy, a dwóch pozostałych jest na urlopie na czas śledztwa. Komendant szczecineckiej straży oddał się do dyspozycji burmistrza, który jeszcze nie zdecydował czy i ewentualnie jakie wyciągnie konsekwencje. Zdaniem posła SLD, to za mało.

- Burmistrz powinien przeprosić, bo to jest jednostka jemu podległa. Dymisję komendanta natychmiastowo przyjąć - mówił Napieralski.

Afera wybuchła po tym, jak media opublikowały film nagrany przez jednego z mężczyzn zatrzymanych przez patrol straży miejskiej w Szczecinku. Jeden z funkcjonariuszy miał bić i kopać 20-latka, używał gazu łzawiącego, aby ten podpisał zeznania. Koledzy agresywnego strażnika nie reagowali.
Relacja Andrzeja Kutysa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty