Koszykarze King Wilków Morskich dołączają do akcji lekarzy ze szpitala na szczecińskich Pomorzanach. W Internecie opublikowali zdjęcie, na którym trzymają się za krocze. Wszystko w ramach profilaktyki raka jąder.
- To nic nie kosztuje, a może uratować czyjeś życie - tłumaczy powód włączenia się w akcję rzucający Wilków, Konrad Koziorowicz. - Trzeba badać się regularnie. Problem raka dotyka wielu ludzi. Dużo ludzi umiera na raka. Fajnie byłoby zachęcić inne drużyny do angażowania się w akcję.
Badanie jąder każdy z panów może wykonać samemu. Nie jest do tego potrzebny żaden specjalistyczny sprzęt.
Choroba dotyka najczęściej młodych mężczyzn. W przypadku szybkiego wykrycia pacjent ma niemal 100 procent szans na wyleczenie.