Oddają krew od lat, aby pomóc innym. Za swoje poświęcenie otrzymali w sobotę wyróżnienia. W Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim wręczono odznaczenia honorowym krwiodawcom.
Wyróżnienia otrzymało 27 osób. Wśród nich był Zdzisław Szmit, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża w Nowogardzie.
Jak mówi, krwi nie oddaje się jednak dla medali. - To chęć niesienia pomocy, od 1967 roku do dziś oddałem łącznie 82 litry krwi i osocza - mówi pan Zdzisław.
- Krwi nigdy nie jest za dużo. Wręcz przeciwnie - dodaje Andrzej Lachowicz, który krew oddaje od 34 lat. - Zawsze jej brakuje, a szczególnie przy przeszczepach, jak są wypadki.
Wręczenie odznaczeń dla honorowych krwiodawców było połączone z uroczystościami z okazji 95-lecia działalności Polskiego Czerwonego Krzyża i Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK.
W Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie pilnie potrzebna jest krew niemal każdej grupy.
Jak mówi, krwi nie oddaje się jednak dla medali. - To chęć niesienia pomocy, od 1967 roku do dziś oddałem łącznie 82 litry krwi i osocza - mówi pan Zdzisław.
- Krwi nigdy nie jest za dużo. Wręcz przeciwnie - dodaje Andrzej Lachowicz, który krew oddaje od 34 lat. - Zawsze jej brakuje, a szczególnie przy przeszczepach, jak są wypadki.
Wręczenie odznaczeń dla honorowych krwiodawców było połączone z uroczystościami z okazji 95-lecia działalności Polskiego Czerwonego Krzyża i Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK.
W Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie pilnie potrzebna jest krew niemal każdej grupy.