Animex stanie. Pracownicy na dwa dni przerwą pracę. Związki zawodowe działające w dawnych Zakładach Mięsnych Agryf w Szczecinie zdecydowały, że strajk ostrzegawczy odbędzie się 17 i 18 grudnia.
Pracownicy firmy domagają się 11-procentowej podwyżki płac na co nie zgadza się zarząd.
Praca w Animexie odbywa się w bardzo trudnych warunkach. - Jest fizycznie bardzo ciężko. Jest zimno, pracujemy w temperaturze -3 stopni Celsjusza. Jest coraz ciężej - skarżą się pracownicy.
- Wielu nie wytrzymuje trudnych warunków pracy - mówi Henryk Dąbrowski z Solidarności w Zakładach Mięsnych Agryf. - Przychodzą do pracy i dopiero na miejscu przekonują się, że praca jest naprawdę ciężka i za proponowane pieniądze rezygnują.
- Zarząd spółki chce dalej negocjować ze związkami podwyżki płac - mówi Andrzej Pawelczak, rzecznik spółki w Warszawie. - Wyraziliśmy chęć powrotu do rozmów jako jedyne rozsądne wyjście.
Pracownicy zdecydowali o strajku w referendum. Za opowiedziało się prawie 1100 osób z półtoratysięcznej załogi.
Praca w Animexie odbywa się w bardzo trudnych warunkach. - Jest fizycznie bardzo ciężko. Jest zimno, pracujemy w temperaturze -3 stopni Celsjusza. Jest coraz ciężej - skarżą się pracownicy.
- Wielu nie wytrzymuje trudnych warunków pracy - mówi Henryk Dąbrowski z Solidarności w Zakładach Mięsnych Agryf. - Przychodzą do pracy i dopiero na miejscu przekonują się, że praca jest naprawdę ciężka i za proponowane pieniądze rezygnują.
- Zarząd spółki chce dalej negocjować ze związkami podwyżki płac - mówi Andrzej Pawelczak, rzecznik spółki w Warszawie. - Wyraziliśmy chęć powrotu do rozmów jako jedyne rozsądne wyjście.
Pracownicy zdecydowali o strajku w referendum. Za opowiedziało się prawie 1100 osób z półtoratysięcznej załogi.