Podwyżki jakie uzyskali pracownicy Urzędu Miasta i innych instytucji podległych gminie Szczecin nie są satysfakcjonujące - uważają związkowcy, którzy negocjowali ich wysokość. Liczą na dalsze rozmowy w przyszłym roku i kolejny wzrost wynagrodzeń.
Na razie związkom udało się wynegocjować podwyżki w skali od 88 do 187 złotych brutto. Najwięcej zyskają ci, którzy do tej pory zarabiali najmniej - mówi przewodniczący
Solidarności pracowników samorządowych - Andrzej Kowalczyk.
- Związek reprezentuje też takich ludzi, którzy zarabiają 1700 złotych. Dla nich byłoby to 10 procent zarobków - mówi Kowalczyk.
Jego zdaniem kolejne negocjacje powinny rozpocząć się już w przyszłym roku.
- Wstępnie zgodziliśmy się na podwyżki proponowane przez miasto, ale pod warunkiem, że w roku 2016 też będą podwyżki. Pod koniec 2015 roku zaczniemy o nich rozmawiać - wyjaśnia Andrzej Kowalczyk.
Na podwyżki w przyszłym roku władze Szczecina przeznaczyły 10 milionów złotych. Na taki wydatek musi wyrazić zgodę jeszcze rada miasta. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się na najbliższej sesji budżetowej.
Solidarności pracowników samorządowych - Andrzej Kowalczyk.
- Związek reprezentuje też takich ludzi, którzy zarabiają 1700 złotych. Dla nich byłoby to 10 procent zarobków - mówi Kowalczyk.
Jego zdaniem kolejne negocjacje powinny rozpocząć się już w przyszłym roku.
- Wstępnie zgodziliśmy się na podwyżki proponowane przez miasto, ale pod warunkiem, że w roku 2016 też będą podwyżki. Pod koniec 2015 roku zaczniemy o nich rozmawiać - wyjaśnia Andrzej Kowalczyk.
Na podwyżki w przyszłym roku władze Szczecina przeznaczyły 10 milionów złotych. Na taki wydatek musi wyrazić zgodę jeszcze rada miasta. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się na najbliższej sesji budżetowej.