Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Andrzej Kania z klubu radnych Wspólny Nowogard miał 0,32 promila w wydychanym powietrzu i prowadził obrady. Fot. Dziennik Nowogardzki.
Andrzej Kania z klubu radnych Wspólny Nowogard miał 0,32 promila w wydychanym powietrzu i prowadził obrady. Fot. Dziennik Nowogardzki.
Przewodniczący rady miasta w Nowogardzie, który prowadził w poniedziałek sesję w stanie po spożyciu alkoholu nie zamierza podać się do dymisji ani złożyć mandatu radnego.
Andrzej Kania z klubu radnych Wspólny Nowogard miał 0,32 promila w wydychanym powietrzu i prowadził obrady. Informację potwierdziła rzecznik komendy powiatowej policji w Goleniowie Julita Filipczuk.

Woń alkoholu od Andrzeja Kani wyczuł jeden z mieszkańców, który składał wniosek na ręce przewodniczącego.

- Kania próbował uciekać, ale nie udało mu się - mówi redaktor naczelny Dziennika Nowogardzkiego Marcin Simiński. - Kilka razy próbował opuścić salę. Później mówił, że wychodzi tylko pod pretekstem zapalenia papierosa do palarni, która jest na piętrze. Uniemożliwiono mu wyjście. Doszło do przepychanki, w której wzięli udział również dziennikarze. Próba ucieczki się nie udała, bo ludzie strzegli drzwi.

Sesja rady została przerwana. Na miejsce przyjechała policja, w końcu Kania poddał się badaniu alkomatem, jednak teraz sprawy nie komentuje. - Uważam, że wprowadza się niepotrzebny ferment. Nie spożywałem dziś alkoholu i dlatego nie będę wysnuwał daleko idących wniosków - powiedział Kania.

Sprawy nie komentuje też przełożony Kani, czyli szef Wspólnego Nowogardu Tomasz Szafran. - Jak sprawdzę, ile wykazał alkomat, to ustosunkuje się do tego - stwierdził Szafran.

Na sali obrad nie było burmistrza Nowogardu Roberta Czapli i również on na razie ucieka od komentarza. Przewodniczącemu rady miejskiej w Nowogardzie Andrzejowi Kani grozi pięć tysięcy złotych grzywny.
Informację potwierdziła rzecznik komendy powiatowej policji w Goleniowie Julita Filipczuk.
- Kania próbował uciekać, ale nie udało mu się - mówi redaktor naczelny Dziennika Nowogardzkiego Marcin Simiński.
Sesja rady została przerwana. Na miejsce przyjechała policja, w końcu Kania poddał się badaniu alkomatem, jednak teraz sprawy nie komentuje.
Sprawy nie komentuje też przełożony Kanii, czyli szef Wspólnego Nowogardu Tomasz Szafran.
Przewodniczący próbował uciekać z sesji. Miał 0,32 promila. Mat. Zasoby prywatne

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty