Zaginiony zabytek odnaleziony w drewutni domu pod Pyrzycami: policjanci odzyskali 400-kilogramowy dzwon z XVII wieku. Na liście poszukiwanych dóbr kultury sakralnej był od dwunastu lat.
Policyjny koordynator do spraw dziedzictwa narodowego dr Marek Łuczak opowiada, że ostatnie zdjęcie dzwonu pochodzi z 1987 roku, wisiał w kościele w Kołbaskowie. Jego zaginięcie stwierdzono dużo później, bo dopiero w 2002 roku.
- Okazało się, że dzwon w latach 90. był przekazany prywatnej osobie z powiatu pyrzyckiego, bez niczyjej wiedzy, przez księdza, tylko nie wiadomo przez którego. Miał być odbudowywany kościół i ksiądz w ramach przyjacielskiej dobroci przekazał ten dzwon - tłumaczy Łuczak.
Policjantom w odnalezieniu dzwonu pomogła akcja katalogowania zabytków w regionie - pod koniec 2014 roku jeździli po województwie, przy okazji pytali też o zaginione zabytki. Ktoś anonimowo poinformował ich, gdzie mogą znaleźć dzwon. Właściciel drewutni, w której go odnaleziono nie poniesie żadnej kary, bo sprawa się przedawniła. Zabytek jest już z powrotem w Kołbaskowie.
- Stoi przy kościele w Kołbaskowie. Proboszcz będzie starał się o dofinansowanie, chce wybudować wolno stojącą dzwonnicę z tablicą, by wyeksponować zabytek - dodaje dr Łuczak.
Wykonanie dzwonu zlecił i opłacił namiestnik króla szwedzkiego Heinrich Celestyn von Sternbach z Kamieńca w 1672 roku. Policja szacuje, że w całym regionie zaginionych może być około 400 różnych zabytków sakralnych.
- Okazało się, że dzwon w latach 90. był przekazany prywatnej osobie z powiatu pyrzyckiego, bez niczyjej wiedzy, przez księdza, tylko nie wiadomo przez którego. Miał być odbudowywany kościół i ksiądz w ramach przyjacielskiej dobroci przekazał ten dzwon - tłumaczy Łuczak.
Policjantom w odnalezieniu dzwonu pomogła akcja katalogowania zabytków w regionie - pod koniec 2014 roku jeździli po województwie, przy okazji pytali też o zaginione zabytki. Ktoś anonimowo poinformował ich, gdzie mogą znaleźć dzwon. Właściciel drewutni, w której go odnaleziono nie poniesie żadnej kary, bo sprawa się przedawniła. Zabytek jest już z powrotem w Kołbaskowie.
- Stoi przy kościele w Kołbaskowie. Proboszcz będzie starał się o dofinansowanie, chce wybudować wolno stojącą dzwonnicę z tablicą, by wyeksponować zabytek - dodaje dr Łuczak.
Wykonanie dzwonu zlecił i opłacił namiestnik króla szwedzkiego Heinrich Celestyn von Sternbach z Kamieńca w 1672 roku. Policja szacuje, że w całym regionie zaginionych może być około 400 różnych zabytków sakralnych.