Szczecinianie jeszcze w tym roku zrobią zakupy w "Posejdonie" przy Bramie Portowej - zapewniają przedstawiciele firmy Calbud, która od niedawna jest właścicielem budynku. Spółce udało się już znaleźć potencjalnych najemców na około 60% powierzchni handlowej gmachu.
Firma planuje, aby w jego nowej - jeszcze niewybudowanej części - znalazły się dwa hotele, jeden cztero i pół lub pięciogwiazdkowy, drugi o nieco niższym standardzie.
Inwestor prowadzi rozmowy z największymi firmami światowej branży hotelarskiej, wśród nich jest m.in. Hilton, Sheraton, Mariott i Sofitel.
Koncepcja zagospodarowania całego terenu będzie gotowa za mniej więcej dwa miesiące, zapewnia prezes Calbudu, Edward Osina.
- Najpierw chcemy wyremontować istniejący już obiekt, a potem na pozostałej części działki umiejscowić hotel, część biurową i apartamenty - tłumaczy Osina.
Poprzedni właściciel obiektu, spółka Posejdon Development miała czas na zabudowanie działki wokół budynku do stycznia ubiegłego roku. Firma nie wywiązała się jednak z umowy i musiała zapłacić milion złotych kary.
Cała inwestycja powinna zakończyć się w 2018 roku. Jej łączny koszt to około 150 mln złotych.
Inwestor prowadzi rozmowy z największymi firmami światowej branży hotelarskiej, wśród nich jest m.in. Hilton, Sheraton, Mariott i Sofitel.
Koncepcja zagospodarowania całego terenu będzie gotowa za mniej więcej dwa miesiące, zapewnia prezes Calbudu, Edward Osina.
- Najpierw chcemy wyremontować istniejący już obiekt, a potem na pozostałej części działki umiejscowić hotel, część biurową i apartamenty - tłumaczy Osina.
Poprzedni właściciel obiektu, spółka Posejdon Development miała czas na zabudowanie działki wokół budynku do stycznia ubiegłego roku. Firma nie wywiązała się jednak z umowy i musiała zapłacić milion złotych kary.
Cała inwestycja powinna zakończyć się w 2018 roku. Jej łączny koszt to około 150 mln złotych.