Czwartkowa debata niewiele zmieni w wyścigu do prezydenckiego fotela - w takich słowach zakończoną debatę prezydencką komentuje dla Radia Szczecin politolog, profesor Andrzej Furier.
Natomiast podczas samej debaty nie usłyszeliśmy nic, co mogłoby zaważyć na wyniku zbliżających się wyborów - mówi prof. Furier.
- Moim zdaniem w tej debacie tak naprawdę ani nikt nie wygrał, ani nikt nie przegrał. Stan posiadania obaj kandydaci utrzymali - dodaje politolog. - W moim przekonaniu wybory już się rozstrzygnęły, tyle że ich wynik poznamy dopiero w niedzielę.
- Jestem trochę rozczarowany, chociaż za dużo sobie nie obiecywałem, bo z tej debaty za dużo się nie dowiedziałem. Znowu było kilka haków, wzajemnych oskarżeń. Podsumowałbym całą debatę jako dość ciekawą, ale niewnoszącą wiele nowego.
Czwartkowa debata w TVN24 trwała ponad godzinę. Kandydaci odpowiadali na pytania m.in. z zakresu polityki krajowej, zagranicznej, spraw gospodarczych i społecznych.
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę, 24 maja.
- Moim zdaniem w tej debacie tak naprawdę ani nikt nie wygrał, ani nikt nie przegrał. Stan posiadania obaj kandydaci utrzymali - dodaje politolog. - W moim przekonaniu wybory już się rozstrzygnęły, tyle że ich wynik poznamy dopiero w niedzielę.