"Dzień dziecka niespłaconego" obchodzi w poniedziałek młodzieżówka partii "Korwin". Działacze zorganizowali happening na placu Rodła w Szczecinie.
Rozdawali przechodniom ulotki i mówili, jak duży jest dług publiczny państwa.
- Pragniemy zwrócić uwagę na politykę naszego rządu, która doprowadziła do niewyobrażalnego wręcz zadłużenia. Każde dziecko, które przychodzi na świat, jest zadłużone o 28,2 tys. zł - mówili działacze.
- Zadłużenie trzeba będzie spłacić. Stąd biorą się podwyżki, np. cen czy podatków - dodał Marcin Osadowski z partii "Korwin".
W happeningu w Szczecinie wzięło udział kilkanaście osób.
Jak podało w marcu Ministerstwo Finansów, na koniec ubiegłego roku dług publiczny Polski wynosił ponad 826 miliardów złotych i był niższy o 55 miliardów w stosunku do końca 2013 roku.
- Pragniemy zwrócić uwagę na politykę naszego rządu, która doprowadziła do niewyobrażalnego wręcz zadłużenia. Każde dziecko, które przychodzi na świat, jest zadłużone o 28,2 tys. zł - mówili działacze.
- Zadłużenie trzeba będzie spłacić. Stąd biorą się podwyżki, np. cen czy podatków - dodał Marcin Osadowski z partii "Korwin".
W happeningu w Szczecinie wzięło udział kilkanaście osób.
Jak podało w marcu Ministerstwo Finansów, na koniec ubiegłego roku dług publiczny Polski wynosił ponad 826 miliardów złotych i był niższy o 55 miliardów w stosunku do końca 2013 roku.