Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

10 beczek z nieznaną substancją chemiczną odkopała w lasach Bornego Sulinowa grupa saperska podczas rozminowywania terenu. Fot. Nadleśnictwo Borne Sulinowo.
10 beczek z nieznaną substancją chemiczną odkopała w lasach Bornego Sulinowa grupa saperska podczas rozminowywania terenu. Fot. Nadleśnictwo Borne Sulinowo.
Prawdopodobnie do wtorku potrwa ustalanie, jakie chemikalia znajdują się w beczkach odkrytych w Bornem Sulinowie.
Na miejsce jedzie kolejna specjalistyczna grupa strażaków z Poznania. Teren w okolicach miejscowości Brzeźno jest ogrodzony i strzeżony.

- Grupie chemicznej z Koszalina nie udało się zidentyfikować substancji, stąd niezbędna jest pomoc strażaków z Wielkopolski, oni dysponują lepszym sprzętem - mówi Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej straży pożarnej w Szczecinie. - Nasze mierniki i odczynniki nie wskazały żadnej konkretnej substancji. Na miejsce została wezwana Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego z Komendy Miejskiej w Poznaniu. Ratownicy chemiczni w kombinezonach ochrony chemicznej nie mogą pracować dłużej niż 10 minut.

Przed południem grupa saperska podczas rozminowywania terenu odkopała w lasach Bornego Sulinowa 10 beczek z nieznaną substancją chemiczną. 100-litrowe beczki znajdują się w kilku miejscach - nieopodal siebie, zakopane są na głębokości około jednego metra, prawdopodobnie są rozszczelnione.

- Na beczkach są słabo widoczne etykiety w języku rosyjskim - mówi Anna Matys z policji w Szczecinku.

- Na razie wiadomo tyle, że wydobywa się z nich drażniąca gardło i oczy woń - tłumaczy Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej straży pożarnej w Szczecinie. - Po zbadaniu próbek będziemy wiedzieć czy substancja zagraża okolicznym mieszkańcom.

Jak dodaje nadleśniczy Marcin Mieczkowski z Nadleśnictwa Borne Sulinowo, to może być pozostałość sprzed wielu lat. - W trakcie działań saperskich spotykamy się z różnymi pozostałościami poradzieckimi i z czasów II wojny światowej. Tam może być wszystko. Nie podejrzewam, żeby tam była jakaś świeża pozostałość. Nie jest możliwe, żeby ktoś zakopał beczki z jakąś substancją w trzech różnych miejscach i chciał się ich pozbyć - uważa Mieczkowski.
Relacja Anny Łukaszek w Wiadomościach o godzinie 17.
Relacja Anny Łukaszek w Wiadomościach o godzinie 14.
Relacja Anny Łukaszek w Wiadomościach o godzinie 13.
Relacja Anny Łukaszek w Wiadomościach o godzinie 12.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty