Nawet półtorej godziny trzeba spędzić w kolejce przed wejściem na Arkonkę w Szczecinie. To dlatego, że na kąpielisko przyszło w sobotę rekordowo dużo ludzi - sześć i pół tysiąca osób.
Obsługa z powodu braku miejsc i, aby zmniejszyć ruch zdecydowała, że działać będą na razie tylko dwie kasy.
- Paskudnie, nie wiadomo czy wejdziemy. Masakra jakaś - komentowali szczecinianie, ale ci którzy weszli na kąpieliskom podkreślali, ze było warto czekać.
- Bardzo nam się podoba, prawdziwe lato wreszcie przyszło do nas. Bardzo fajnie - komentowali kąpiący się.
- Mamy chwilowo uruchomione dwie kasy ze względów bezpieczeństwa. Dzisiaj mamy pierwszy dzień w tym sezonie z tak dużym obłożeniem - mówi dyrektor Arkonki, Karol Lament.
W Szczecinie wykąpać się można również na kąpieliskach Dziewoklicz, Dąbie i Głębokie.
Tam dzieci do lat sześciu wchodzą za darmo. Złotówkę płaci młodzież do 16. roku życia.
Bilet ulgowy kosztuje dwa złote, a normalny pięć.
Na Arkonce dzieci do lat sześciu również bawią się za darmo. Dzieci do 13. roku życia
płacą złotówkę. Bilet normalny kosztuje 10 zł, a ulgowy dwa razy mniej.
- Paskudnie, nie wiadomo czy wejdziemy. Masakra jakaś - komentowali szczecinianie, ale ci którzy weszli na kąpieliskom podkreślali, ze było warto czekać.
- Bardzo nam się podoba, prawdziwe lato wreszcie przyszło do nas. Bardzo fajnie - komentowali kąpiący się.
- Mamy chwilowo uruchomione dwie kasy ze względów bezpieczeństwa. Dzisiaj mamy pierwszy dzień w tym sezonie z tak dużym obłożeniem - mówi dyrektor Arkonki, Karol Lament.
W Szczecinie wykąpać się można również na kąpieliskach Dziewoklicz, Dąbie i Głębokie.
Tam dzieci do lat sześciu wchodzą za darmo. Złotówkę płaci młodzież do 16. roku życia.
Bilet ulgowy kosztuje dwa złote, a normalny pięć.
Na Arkonce dzieci do lat sześciu również bawią się za darmo. Dzieci do 13. roku życia
płacą złotówkę. Bilet normalny kosztuje 10 zł, a ulgowy dwa razy mniej.