Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Pierwszą bramkę na Błękitnych zdobył Radosław Wiśniewski w 22 minucie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Pierwszą bramkę na Błękitnych zdobył Radosław Wiśniewski w 22 minucie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
W poprzednim sezonie II-ligowi piłkarze ze Stargardu dotarli do półfinału Pucharu Polski, teraz - w kolejnej edycji - wyeliminowali ekstraklasową Termalicę Nieciecza.
W meczu 1/16 finału Błękitni wygrali 2:1. Gole dla stargardzian zdobyli Radosław Wiśniewski w 22 minucie i Wojciech Fadecki w 34. Jedyną bramkę dla gości strzelił Adrian Chomiuk w 18 minucie.

- Wygrana nie podlegała wątpliwości - podkreślał po pojedynku bramkarz stargardzian, Marek Ufnal. - Zasłużenie wygraliśmy i pokazaliśmy kawał dobrej piłki. Jakbyśmy strzelili pięć czy sześć bramek, to goście nie powinni mieć pretensji. Osobiście jestem trochę zły na defensywę, bo jedna akcja i tracimy gola.

Zawodnik Termaliki Tomasz Foszmańczyk przyznał, że jego drużyna zawiodła.

- Kompromitacja. Nie przystoi nam przegrywać z drugoligowym zespołem. Nie olaliśmy pucharu, chcieliśmy tutaj wygrać - mówi Foszmańczyk. - Błękitni mają to coś, że idą za ciosem i wolą walki potrafią wygrywać z zespołami lepszymi na papierze.

- Kluczowy był moment po strzeleniu bramki przez Termalicę - ocenia trener drużyny z Małopolski, Piotr Mandrysz. Według niego, piłkarze Błękitnych Stargard wygrali w 1/32 finału Pucharu Polski z zespołem z ekstraklasy, bo grali dokładniej.

- Wyszliśmy na prowadzenie, no i niepotrzebna nerwowość wdała się w poczynania moich piłkarzy. Dążyliśmy do zmiany wyniku, chłopcy bardzo się starali, ale grali za nerwowo. Wiele podań otwierających było niecelnych, przeciwnik mądrze się bronił i wygrał - mówił były piłkarz i trener szczecińskiej Pogoni.

W 1/16 finału Błękitni zagrają z kolejnym klubem z ekstraklasy - Zagłębiem Lubin. W tej rundzie do gry dołączy także szczecińska Pogoń, która zmierzy się z Jagiellonią Białystok.
Wygrana nie podlegała wątpliwości - podkreślał po pojedynku bramkarz stargardzian, Marek Ufnal.
Zawodnik Termaliki Tomasz Foszmańczyk przyznał, że jego drużyna zawiodła.
Kluczowy był moment po strzeleniu bramki przez Termalicę - ocenia trener drużyny z małopolski, Piotr Mandrysz.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty