Koniec akcji poszukiwawczej na jeziorze Kluki w Choszcznie. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach, w których udział brali płetwonurkowie policji, strażacy i ratownicy WOPR funkcjonariusze uznali, że był to fałszywy alarm.
Nikt jednak nie zgłosił zaginięcia mężczyzny. Ponadto nad brzegiem nie było żadnych ubrań i rzeczy osobistych potencjalnego poszukiwanego - tłumaczą policjanci.