Wyprawka szkolna - bez podręczników, bo te w pierwszych klasach zapewnia szkoła - to wydatek rzędu 700 zł. To oznacza, że rodzice pierwszaków z SP 35 wydadzą na swoje pociechy tyle samo, co rodzice dzieci innych klas, którym podręczników szkoła nie zapewnia.

Farby, kredki, kredy, kleje, bloki, papier, ręcznik papierowy czy chusteczki - w sumie kilkadziesiąt rzeczy.

- Kupiliśmy spodenki, obuwie, zeszyty, wydaliśmy około 500 złotych - wyliczają rodzice. - To początek góry lodowej. Jeszcze trzeba iść po plecak, wymagany jest też mundurek, który nie jest tani.

Jak tłumaczy Beata Muskalska nauczycielka z SP 35, wszystkie te rzeczy są niezbędne pierwszakom. - Wiadomo, że małe dzieci tworzą, rysują i dużo się tego używa - tłumaczy Muskalska.

Zapytaliśmy prezydenta Szczecina Piotra Krzystka czy 700 zł na wyprawkę szkolną, bez podręczników, to normalna kwota.

- Program realizowany w poszczególnych szkołach często się różni. Są zajęcia dodatkowe, bloki tematyczne realizowane ponad podstawę programową i to często wymaga dodatkowych środków i materiałów - wyjaśnia Krzystek.

W SP 35 naukę w tym roku zaczęło ponad 200 pierwszoklasistów.