Ich twórcy wrócili do Szczecina z Perłami - nagrodami konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów". Elżbieta Kuczma do licznych nagród za swoje ogórki kołobrzeskie dołączyła tegoroczne wyróżnienie z targów.

- Wszystko robimy na Ziemi Kołobrzeskiej, w naszym gospodarstwie. Każdy słoik robimy jak dla siebie, wszystko to praca ręczna, popularnie mówiąc radosna twórczość - powiedział Kuczma.

"Perłę" poznańskich targów przywiózł też kucharz Mariusz Siwak, współtwórca paprykarza z sielawy. Jak mówi, chciał to danie przywrócić regionowi.

- Jest kilka paprykarzy, które można kupić w sklepach, ale one nie są produkowane w Szczecinie. Słyniemy z paprykarza i w innych miastach jest on kojarzony ze Szczecinem - podkreśla Siwak.

Jury konkursu rozsmakowało się też w szczecińskich piernikach. Ich wytwórca, Jan Tabiński, przekonuje, że jest tylko jeden sposób na to, żeby przekonać się o ich walorach.

- Dużo by mówić o jedzeniu, a bez spróbowania to właściwie jest teoria - zauważa Tabiński.

Zachodniopomorskie smakołyki były wyróżniane na prestiżowych targach "Smaki Regionów" ponad 30 razy.