Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Pożar w mieszkaniu przy pl. Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie, wybuchł w sobotę rano. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Pożar w mieszkaniu przy pl. Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie, wybuchł w sobotę rano. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Pożar w mieszkaniu przy pl. Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie, wybuchł w sobotę rano. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Pożar w mieszkaniu przy pl. Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie, wybuchł w sobotę rano. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Jedna osoba nie żyje, a sześć trafiło do szpitali po pożarze w mieszkaniu w kamienicy przy placu Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie.
Ogień wybuchł w sobotę ok. godz. 6 w mieszkaniu na drugim piętrze. - Ok. 5.30 usłyszałam jakieś hałasy. Gdy zaczęło być bardzo głośno, wyszłam z sypialni i zobaczyłam, że już w moim mieszkaniu było nadymione, a mieszkam na czwartym piętrze - relacjonuje jedna z lokatorek.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. - W mieszkaniu było bardzo dużo elementów palnych, które w wyniku spalania emitują toksyczne gazy. Na wszystkich sufitach były panele styropianowe. To są materiały, które w czasie pożaru mogą być śmiertelnym zagrożeniem - mówi Piotr Tuzimek, rzecznik Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.

W sumie strażacy ewakuowali z budynku 12 osób. - Do ewakuacji użyliśmy drabin i podnośników. W chwili obecnej mieszkanie, w którym wybuchł pożar, nie nadaje się do użytkowania - informuje Andrzej Gawlik ze straży pożarnej.

Sześć osób, w tym dziecko, zostało przewiezionych do szpitali. Najciężej ranna kobieta z poparzeniami dróg oddechowych i znacznej powierzchni ciała trafiła na OIOM szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Lekarze podjęli decyzję o przewiezieniu poszkodowanej do Zachodniopomorskiego Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń w Gryficach.

Pozostali lokatorzy znaleźli schronienie na pobliskiej plebanii. Jak powiedział nam Maciej Homis ze szczecińskiego MOPR-u, na miejscu otrzymali ciepły posiłek. Do swoich mieszkań wrócili przed godz. 13. Wyjątkiem są lokatorzy z drugiego piętra, których mieszkanie strawił ogień. Dla nich ZBiLK szuka lokalu zastępczego.

Pracownicy nadzoru budowlanego nie sprawdzili jeszcze stanu czerech zamkniętych mieszkań, których właściciele nie zjawili się na miejscu.

Jak poinformował nas Maciej Homis, w poniedziałek w kamienicy pojawi się pracownik MOPR-u. Będzie zbierał informacje na temat szkód, w naprawie których może pomóc ośrodek.
- Ogień wybuchł w mieszkaniu na drugim piętrze - relacjonuje jedna z mieszkanek kamienicy.
- W mieszkaniu było bardzo dużo elementów palnych, które w wyniku spalania emitują toksyczne gazy. Na wszystkich sufitach były panele styropianowe. To są materiały, które w czasie pożaru mogą być śmiertelnym zagrożeniem - mówi Piotr Tuzimek, rzecznik Kome
- Do ewakuacji użyliśmy drabin i podnośników - mówi Andrzej Gawlik ze straży pożarnej w Szczecinie. - W chwili obecnej mieszkanie, w którym wybuchł pożar, nie nadaje się do użytkowania.
Relacja Dawida Siwka.
Realizacja: Tomasz Gontarz

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty