Patrole obrońców praw zwierząt sprawdzają warunki, w jakich żyją psy w Świnoujściu. Pierwsze kontrole już się odbyły. Społecznicy w asyście strażników miejskich odebrali właścicielom trzy psy - informuje portal www.swinoujskie.info.
Pierwszy nie miał dostępu do wody i cały czas gryzł siatkę kojca, w którym był trzymany. Zdaniem działaczy fundacji Animals, to świadczy o tym, że nigdy nie był wypuszczany poza ogrodzenie.
Kolejne zwierzę prawdopodobnie nigdy nie było spuszczane z łańcucha, a ostatnie było niedożywione - nie miało dostępu do wody i jedzenia. Psy trafiły do schroniska.
"Animalsi" zapowiadają, że wkrótce rozpoczną się kolejne kontrole. Patrole będą sprawdzać wszystkie miejsca, w których żyją podwórkowe psy.
Kolejne zwierzę prawdopodobnie nigdy nie było spuszczane z łańcucha, a ostatnie było niedożywione - nie miało dostępu do wody i jedzenia. Psy trafiły do schroniska.
"Animalsi" zapowiadają, że wkrótce rozpoczną się kolejne kontrole. Patrole będą sprawdzać wszystkie miejsca, w których żyją podwórkowe psy.