Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Konflikt w ekipie ratującej szczeciński jacht "Polonus", dwie osoby zostały na lądzie, trzy pozostałe odpłynęły w kierunku Argentyny. Fot. www.jacht-polonus.pl
Konflikt w ekipie ratującej szczeciński jacht "Polonus", dwie osoby zostały na lądzie, trzy pozostałe odpłynęły w kierunku Argentyny. Fot. www.jacht-polonus.pl
Konflikt w ekipie ratującej szczeciński jacht "Polonus", dwie osoby zostały na lądzie, trzy pozostałe odpłynęły w kierunku Argentyny.
Informacje podał portal Żagle. Na antenie Radia Szczecin relacjonowaliśmy polarną przygodę śmiałków, którzy najpierw zebrali fundusze w internecie a później polecieli na Antarktydę, aby ratować "Polonusa", który utknął tam rok temu, gdy wpłynął na mieliznę.

- Jednostkę udało się zwodować, ale załoga nie płynie w komplecie - przyznaje kapitan Janusz Zbierajewski, który na bieżąco śledzi losy "Polonusa". - Trudne warunki, same indywidualności. Doszło do pewnego konfliktu między członkami załogi na tematy różne. Nie chcę w to wchodzić, bo próba oceny z odległości ponad 12 tys. mil jest bez sensu. Dwie osoby postanowiły nie płynąć.

Nie wiadomo, czy tak jak podają Żagle, kapitan odpłynął bez dwójki załogantów - czy to oni nie chcieli wejść na pokład jachtu. Jak dodaje Zbierajewski, w poniedziałek otrzymał przez telefon satelitarny SMS-a od załogi płynącej Polonusem. Mają kłopoty z silnikiem - jednocześnie trwają starania, aby sprowadzić do Polski dwójkę pozostałą na Antarktydzie.
- Jednostkę udało się zwodować, ale załoga nie płynie w komplecie - przyznaje kapitan Janusz Zbierajewski, który na bieżąco śledzi losy "Polonusa".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty