Wojewoda zachodniopomorski zapowiada wzmożone kontrole na granicy z Polską, ale i zapewnia, że nie będzie to powrót do czasów sprzed włączenia się Polski do strefy Schengen.
Piotr Jania mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej, że spotkał się już w tej sprawie z ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Błaszczakiem.
- Nie będzie to stałe zamknięcie granic i prowadzenie kontroli, jak to miało miejsce przed wejściem do strefy Schengen. Postaram się zrobić to w miarę spokojnie. Sytuacja jest dynamiczna i nie wiemy co będzie za miesiąc - wyjaśniał Jania.
Zdaniem wojewody, polskie służby miałyby działać podobnie do tych w Niemczech, które zawracają z granicy osoby bez ważnych dokumentów i które nie chcą się tam starać o azyl.
Na razie nie wiadomo, kiedy pojawią się wzmożone patrole, głównie straży granicznej i policji. Zdaniem Piotra Jani, to "kwestia tygodni".
- Nie będzie to stałe zamknięcie granic i prowadzenie kontroli, jak to miało miejsce przed wejściem do strefy Schengen. Postaram się zrobić to w miarę spokojnie. Sytuacja jest dynamiczna i nie wiemy co będzie za miesiąc - wyjaśniał Jania.
Zdaniem wojewody, polskie służby miałyby działać podobnie do tych w Niemczech, które zawracają z granicy osoby bez ważnych dokumentów i które nie chcą się tam starać o azyl.
Na razie nie wiadomo, kiedy pojawią się wzmożone patrole, głównie straży granicznej i policji. Zdaniem Piotra Jani, to "kwestia tygodni".