Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Zderzenie pociągu z samochodem. Dwie osoby ranne. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Zderzenie pociągu z samochodem. Dwie osoby ranne. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Zderzenie pociągu z samochodem. Dwie osoby ranne. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin]
Zderzenie pociągu z samochodem. Dwie osoby ranne. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin]
Dwóch mężczyzn, prawdopodobnie z Ukrainy, zostało ciężko rannych w wypadku na przejeździe kolejowym w Warzymicach. W sobotę przed godz. 12 pod pociąg jadący z Angermünde do Szczecina wjechał osobowy ford.
Kierowca i pasażer byli zakleszczeni w aucie. Musiała interweniować straż pożarna. Jak mówi rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Policach Małgorzata Litwin, prawdopodobnie przyczyną wypadku była nieostrożność kierowcy osobówki.

- Będziemy to jeszcze wszystko badali. Ten przejazd nie ma szlabanów, jest niestrzeżony. W samochodzie było dwóch mężczyzn. Kierowca w stanie krytycznym był najpierw reanimowany, a następnie został przewieziony do szpitala. Pasażer, z ogólnymi obrażeniami ciała, z połamaniami kończyn, również trafił do szpitala - relacjonuje Małgorzata Litwin.

- Podróżnym nic się nie stało - mówi pasażerka z Niemiec. - Po pasażerów szybko przyjechała komunikacja zastępcza.

Okoliczni mieszkańcy mówią tymczasem, że powodem wypadku mogła być niedziałająca sygnalizacja świetlna. Narzekają też, że na tym przejeździe dochodzi często do wypadków.

- Na pewno od piątku była awaria sygnalizacji świetlnej. Nie wiemy, czy to mogło mieć jakiś wpływ. Może ktoś nie zauważył, od razu przejechał. Tutaj jednak często zdarza się, że ludzie przejeżdżają, bez jakiegokolwiek zatrzymywania się - twierdzi jedna z mieszkanek.

- Trzy lata temu był śmiertelny wypadek. Starsze małżeństwo wjechało pod pociąg. Zginęli - opowiada kolejna mieszkanka. - Raz w roku może dwa na tym przejeździe coś się zdarzy. Mieszkamy tutaj, jeździmy tędy codziennie i ta sygnalizacja nawet nie to, że jest niewidoczna, bo jest prosto pod światło, to jeszcze dodatkowo jest często awaryjna - dodają inni mieszkańcy i domagają się budowy specjalnych barierek przy przejeździe bojąc się o bezpieczeństwo. - Piszemy petycje, natomiast uzyskaliśmy odpowiedź od zarządu PKP, że przejazd spełnia wszystkie normy i jest całkowicie bezpieczny.

Od południa przejazd był zablokowany. Pociąg po ustawieniu na torach oczekiwał na maszynistę, który miał poprowadzić skład do stacji w Niemczech. Wieczorem przejazd odblokowano. Sprawę bada policja i prokurator.

Do podobnego wypadku na przejeździe kolejowym w Warzymicach doszło w ubiegłym roku. Wtedy jadący z Tantow pociąg osobowy Deutsche Bahn uderzył w wywrotkę. Ciężarówka przewróciła się i uderzyła w samochód osobowy. Ranne zostały cztery osoby: maszynista pociągu, kierowca wywrotki oraz kierowca i pasażer auta osobowego.
- Będziemy to jeszcze wszystko badali. Ten przejazd nie ma szlabanów, jest niestrzeżony - mówi rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Policach Małgorzata Litwin.
- Na pewno od piątku była awaria sygnalizacji świetlnej. Nie wiemy, czy to mogło mieć jakiś wpływ. Może ktoś nie zauważył, od razu przejechał. Tutaj jednak często zdarza się, że ludzie przejeżdżają, bez jakiegokolwiek zatrzymywania się - twierdzi jedna z
Mieszkańcy narzekają, że na tym przejeździe dochodzi często do wypadków.
- Jeżeli śledczy powiedzą, że można wstawić wagony na tory, to Polskie Linie Kolejowe zrobią to szybko - mówił w Wiadomościach o 15 Andrzej Chańko, dyrektor PKP Przewozów Regionalnych w Szczecinie.
Na miejscu była Monika Bielik.
- Podróżnym nic się nie stało - mówi pasażerka z Niemiec.
Realizacja: Piotr Rakowski [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty