Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz

Szpital w Zdunowie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Szpital w Zdunowie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Zadłużony szpital w Zdunowie powinien sam opłacić zaległe faktury, a nie prosić o to marszałka - tak uważa radny PO w sejmiku i ordynator oddziału w innym szpitalu, Andrzej Niedzielski.
W ten sposób skomentował spór między dyrektorem Zdunowa, senatorem PO Tomaszem Grodzkim a marszałkiem Olgierdem Geblewiczem, szefem Platformy w Szczecinie. Dyrektor chce, by marszałek opłacił zaległe rachunki. Marszałek zaoferował pieniądze, ale na wcześniejszą spłatę kredytu, dzięki czemu zmniejszyłaby się rata.

- To racjonalny pomysł - ocenia Niedzielski. - Wyjściem nie jest danie pieniędzy na przejedzenie, wyjściem jest zmniejszenie obciążeń szpitala, czyli rozwiązujemy problemy związane z przeprowadzonymi inwestycjami, a bieżącą działalność placówka musi sama rozwiązać.

Zdaniem radnego, w przeciwnym wypadku o pieniądze upomniałyby się inne szpitale. - Jeżeli pan marszałek lekką ręką dołożyłby do bieżącego funkcjonowania szpitala w Zdunowie, to dlaczego nie w Zdrojach czy w Koszalinie? - stwierdził Niedzielski.

Pat trwa, bo zdaniem dyrektora szpitala decyzja o wcześniejszej spłacie kredytu jest nieracjonalna. - Bank, w przeciwieństwie do dostawców, nie domaga się pieniędzy teraz - mówił kilka dni temu Tomasz Grodzki w audycji Radia Szczecin. - Jeśli bieżące faktury nie zostaną opłacone, za dwa miesiące może zabraknąć na wynagrodzenia, a elektrownia może odciąć prac.

Kłopoty finansowe spowodowane są m.in. bankructwem firmy, która rozbudowywała szpital. Dyrekcja musiała dołożyć do inwestycji więcej pieniędzy z własnej kieszeni.
Andrzej Niedzieli opowiada się za pomysłem marszałka na rozwiązanie problemów szpitala w Zdunowie.
Z czym związane byłoby opłacenie bieżących faktur zamiast spłatą rat kredytów?

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty