Kilkuset wojowników stoczyło w sobotę wielką bitwę na Górze Czcibora pod Cedynią. W ten sposób rekonstruktorzy uczcili 1044 rocznicę Bitwy pod Cedynią.
Zwycięstwu sił dowodzonych przez Mieszka I z mikrofonem przyglądał się nasz reporter.
- Mamy tutaj wojowników z Kaszub, Bytowa, Białegostoku, jest Wielkopolska i południe Polski. Wszystkich odtwórców jest tu 300 osób - mówi Marcin Lutomski, uczestnik rekonstrukcji.
- Było bardzo fajnie. - Miecze, łuki, topory, mieli też tarcze i dzidy. Tak jak w średniowieczu - mówiły oglądające rekonstrukcję dzieci.
- Właśnie tutaj pod Cedynią Mieszko I zwyciężył w 972 roku, czyli 1044 lata temu, w pierwszej historycznej wygranej polskiego oręża - tłumaczy Paweł Pawłowski, dyrektor Cedyńskiego Ośrodka Kultury i Sportu.
Rekonstrukcja bitwy jest jedną z atrakcji Cedyńskich Spotkań z Historią. Potrwają one do niedzieli. W planie są m.in. koncerty i pokazy średniowiecznego rzemiosła.
- Mamy tutaj wojowników z Kaszub, Bytowa, Białegostoku, jest Wielkopolska i południe Polski. Wszystkich odtwórców jest tu 300 osób - mówi Marcin Lutomski, uczestnik rekonstrukcji.
- Było bardzo fajnie. - Miecze, łuki, topory, mieli też tarcze i dzidy. Tak jak w średniowieczu - mówiły oglądające rekonstrukcję dzieci.
- Właśnie tutaj pod Cedynią Mieszko I zwyciężył w 972 roku, czyli 1044 lata temu, w pierwszej historycznej wygranej polskiego oręża - tłumaczy Paweł Pawłowski, dyrektor Cedyńskiego Ośrodka Kultury i Sportu.
Rekonstrukcja bitwy jest jedną z atrakcji Cedyńskich Spotkań z Historią. Potrwają one do niedzieli. W planie są m.in. koncerty i pokazy średniowiecznego rzemiosła.