Po ponad 40-letniej przerwie pociągi dalekobieżne ponownie zatrzymują się w Kaliszu Pomorskim. TLK "Lubomirski", bo tak nazywa się to połączenie spółki PKP Intercity, kursuje codziennie między Szczecinem a Przemyślem.
Skład jedzie m.in. przez Stargard, Wałcz, Bydgoszcz, Warszawę i Lublin. Ponad tysiąc kilometrów pociąg pokonuje w blisko 15 godzin.
Z uwagi na to, że część linii kolejowej jest niezelektryfikowana, skład prowadzi lokomotywa spalinowa. Jest on złożony jedynie z dwóch wagonów drugiej klasy. Na stacji w Bydgoszczy są one dołączane do innego pociągu, który dalej jedzie na południe kraju.
TLK "Lubomirski" ma wstępnie kursować do końca wakacji. Spółka nie wyklucza uruchomienia stałego połączenia pociągami TLK przez Kalisz Pomorski.
Pociąg odjeżdża codziennie ze stacji Szczecin Główny o godz. 09.36. Na miejscu, czyli w Przemyślu, jest krótko przed godz. 1 następnego dnia.
Z uwagi na to, że część linii kolejowej jest niezelektryfikowana, skład prowadzi lokomotywa spalinowa. Jest on złożony jedynie z dwóch wagonów drugiej klasy. Na stacji w Bydgoszczy są one dołączane do innego pociągu, który dalej jedzie na południe kraju.
TLK "Lubomirski" ma wstępnie kursować do końca wakacji. Spółka nie wyklucza uruchomienia stałego połączenia pociągami TLK przez Kalisz Pomorski.
Pociąg odjeżdża codziennie ze stacji Szczecin Główny o godz. 09.36. Na miejscu, czyli w Przemyślu, jest krótko przed godz. 1 następnego dnia.