Policjanci weszli do jednego z budynków, w którym mieszkał mężczyzna podejrzany o handel narkotykami.
Po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń okazało się, że trzymał on w swoim domu ponad ćwierć kilograma marihuany. Oprócz tego miał on w mieszkaniu młynek do rozdrabniania suszu, elektroniczną wagę, kilka telefonów komórkowych i 1700 złotych w gotówce.
Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i ich sprzedaży. Prokurator zastosował wobec niego dozór Policji i poręczenie majątkowe.
Grozi mu teraz do 10 lat więzienia - o jego dalszych losach zadecyduje sąd.
Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i ich sprzedaży. Prokurator zastosował wobec niego dozór Policji i poręczenie majątkowe.
Grozi mu teraz do 10 lat więzienia - o jego dalszych losach zadecyduje sąd.