Półtoraroczna Kiara, czyli specjalnie szkolony pies, pomaga ratownikom na kołobrzeskich plażach.
Jak tłumaczy Aleksandra Krauzowicz, ratownik WOPR i opiekun Kiary, wybór rasy psa nie był przypadkowy. Kiara to landseer.
- To rasa pochodna nowofundlanda - wyjaśnia ratowniczka. - Psy rasy landseer, tak jak nowofundlandy, mają błonę pławną między palcami, która ułatwia im pływanie. Są typem wodołazów i są stworzone do pracy w wodzie.
Pies towarzyszył już ratownikom w ubiegłym roku, ale wówczas był zbyt młody, by ratować ludzi. - Kiara miała wtedy dosyć miękki układ kostny i nie mogła skakać. Teraz potrafi już holować dorosłego, przytomnego człowieka - mówi pani Aleksandra. - Planujemy również, żeby już w tym roku przynosiła sprzęt ratowniczy, typu: bojka, koło czy rzutka.
W tym roku w Kołobrzegu wyznaczono 14 kąpielisk strzeżonych, na których pracuje ponad 50 ratowników. Pilnują plaż od godz. 10 do 18.
- To rasa pochodna nowofundlanda - wyjaśnia ratowniczka. - Psy rasy landseer, tak jak nowofundlandy, mają błonę pławną między palcami, która ułatwia im pływanie. Są typem wodołazów i są stworzone do pracy w wodzie.
Pies towarzyszył już ratownikom w ubiegłym roku, ale wówczas był zbyt młody, by ratować ludzi. - Kiara miała wtedy dosyć miękki układ kostny i nie mogła skakać. Teraz potrafi już holować dorosłego, przytomnego człowieka - mówi pani Aleksandra. - Planujemy również, żeby już w tym roku przynosiła sprzęt ratowniczy, typu: bojka, koło czy rzutka.
W tym roku w Kołobrzegu wyznaczono 14 kąpielisk strzeżonych, na których pracuje ponad 50 ratowników. Pilnują plaż od godz. 10 do 18.