Dzieci pracują, żeby pojechać na spotkanie z papieżem Franciszkiem w Krakowie. Codziennie od miesiąca uczniowie ze Sławoborza obok Białogardu zbierają jagody oraz płatki dzikich róż, a później robią z nich przetwory.
Słoiki z konfiturami sprzedają podczas niedzielnych mszy. Taki sposób sfinansowania wycieczki na Światowe Dni Młodzieży wymyśliła ich katechetka Ewa Horanin, która zajmuje się dziećmi.
- Czuję potrzebę spotkania z Ojcem Świętym. Każdy solidnie zbiera, a w ramach relaksu jedziemy nad jezioro. Cały czas śpiewamy hymn Światowych Dni Młodzieży, aż panią boli głowa. Przygotowujemy się w ten sposób na ŚDM - mówią dzieci.
- Dla rodziców być może to byłby za duży koszt, a poza tym, gdy zarobimy będzie większa satysfakcja z naszego wyjazdu - mówi pani Ewa.
Tygodniowy wyjazd do Krakowa dla jednego dziecka kosztuje 700 złotych. Już prawie wszyscy uzbierali pełną kwotę. Światowe Dni Młodzieży rozpoczną się 26 lipca, potrwają do 31 lipca.
- Czuję potrzebę spotkania z Ojcem Świętym. Każdy solidnie zbiera, a w ramach relaksu jedziemy nad jezioro. Cały czas śpiewamy hymn Światowych Dni Młodzieży, aż panią boli głowa. Przygotowujemy się w ten sposób na ŚDM - mówią dzieci.
- Dla rodziców być może to byłby za duży koszt, a poza tym, gdy zarobimy będzie większa satysfakcja z naszego wyjazdu - mówi pani Ewa.
Tygodniowy wyjazd do Krakowa dla jednego dziecka kosztuje 700 złotych. Już prawie wszyscy uzbierali pełną kwotę. Światowe Dni Młodzieży rozpoczną się 26 lipca, potrwają do 31 lipca.