Do zdarzenia doszło przy skrzyżowaniu ulicy Grzymińskiej z Dębogórską w Szczecinie. Jak ustaliliśmy, strażacy wracali nim z zajęć sportowych.
Spowodowało to prawdopodobnie zapadnięcie się kanału kanalizacyjnego, przez co podmyta została nawierzchnia. Samochód straży pożarnej został już wyciągnięty.
Nikomu nic się nie stało ale są kłopoty z przejazdem. Ulicą Grzymińską od góry można dojechać tylko do pobliskiego Lidla. Na 17 minut stanęły przejeżdżające tam tramwajowe szóstki. Pasażerowie na przystankach postoją dłużej. W kierunku Gocławia ulicą Dębogórską jedzie się bez większych problemów.
Nikomu nic się nie stało ale są kłopoty z przejazdem. Ulicą Grzymińską od góry można dojechać tylko do pobliskiego Lidla. Na 17 minut stanęły przejeżdżające tam tramwajowe szóstki. Pasażerowie na przystankach postoją dłużej. W kierunku Gocławia ulicą Dębogórską jedzie się bez większych problemów.