Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Około dwóch milionów pielgrzymów uczestniczyło w Mszy Św. Posłania kończącej Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Fot. twitter.com/sdm_pl
Około dwóch milionów pielgrzymów uczestniczyło w Mszy Św. Posłania kończącej Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Fot. twitter.com/sdm_pl
Około dwóch milionów pielgrzymów uczestniczyło w Mszy Św. Posłania kończącej Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Fot. twitter.com/sdm_pl
Około dwóch milionów pielgrzymów uczestniczyło w Mszy Św. Posłania kończącej Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Fot. twitter.com/sdm_pl
Około dwóch milionów pielgrzymów uczestniczyło w Mszy Św. Posłania kończącej Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Liturgii przewodniczył papież Franciszek, który na zakończenie mszy wskazał Panamę jako kolejnego organizatora ŚDM w 2019 roku.
Po słowach o "młodych emerytach" i "młodych kanapowych", dla których właśnie kanapa jest symbolem wygody i bezpieczeństwa w niedzielę papież również zwrócił się do młodych w bezkompromisowych słowach.

Franciszek w homilii na Campusie Misericordiae w Brzegach przywołał postać biblijnego Zacheusza, który był zwierzchnikiem „celników”, czyli poborców podatkowych.

Na jego przykładzie przekonywał, że "w oczach Boga nic nie znaczy, jak się jest ubranym, czy jakiego telefonu komórkowego się używa. Bo dla Boga najważniejszy jest człowiek".

- Bóg liczy na ciebie z powodu tego, kim jesteś, a nie z powodu tego, co masz: w Jego oczach nic nie znaczy, jak jesteś ubrany, czy jakiego używasz telefonu komórkowego; dla Niego nie jest ważne, czy podążasz za modą – liczysz się ty. W Jego oczach jesteś wartościowy, a twoja wartość jest bezcenna. (...) Bóg jest wierny w miłości względem nas, a nawet nieustępliwy. Pomoże nam myśl, że kocha nas bardziej, niż my kochamy samych siebie, że wierzy w nas bardziej, niż my wierzymy w siebie, że zawsze nam „kibicuje” jako najbardziej niezłomny z fanów - mówił Franciszek.

Ojciec Święty podkreślał, że "przed Jezusem nie można siedzieć, czekając z założonymi rękami". - Temu, który daje nam życie, nie można odpowiedzieć jakąś myślą lub zwykłym „SMS-em”! - zwracał się do młodych papież.

Na zakończenie homilii na Campusie Miłosierdzia nawiązał do kończącego się święta w Krakowie. - Moglibyśmy powiedzieć, że Światowy Dzień Młodzieży, rozpoczyna się dziś i trwać będzie jutro, w domu, bo od teraz to tam Jezus chce ciebie spotykać. Pan nie chce zostać tylko w tym pięknym mieście albo w miłych wspomnieniach, ale chce przyjść do twego domu, być obecnym w twoim codziennym życiu: w nauce, studiach i pierwszych latach pracy, przyjaźniach i uczuciach, planach i marzeniach. Jakże się to Jemu podoba, aby to wszystko było Mu zaniesione w modlitwie! - zwracał uwagę papież Franciszek.

Na zakończenie Mszy św. Posłania Ojciec Święty ogłosił, że kolejne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w 2019 roku w Panamie. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze spekulacje. Państwo w Ameryce Środkowej graniczy z Kolumbią i Kostaryką.

Na ten kraj mógł już wskazywać fakt, że Prezydent Republiki Panamy przyleciał do Polski na Światowe Dni Młodzieży z delegacją ponad 500 osób, w tym przedstawicieli władz i biskupi.



Przed odlotem do Rzymu o 17 w Tauron Arenie spotka się z wolontariuszami ŚDM oraz Komitetem Organizacyjnym i tymi, którzy pomogli w zorganizowaniu tego święta. Około 18.15 - przyjedzie na lotnisko do Balic, gdzie odbędzie się uroczystość pożegnania Ojca Świętego.
Relacja Piotra Kołodziejskiego.
Relacja Piotra Kołodziejskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty