Do wypadku doszło w niedzielę rano. Kierujący oplem potrącił przechodzącego przez jezdnie 24-letniego mężczyznę.

- W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zginął na miejscu. Policjanci ustalili, że kierowca odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy poszkodowanemu - mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Jak się okazało samochód, którym jechali sprawcy został skradziony. Zatrzymani usłyszeli zarzuty zaboru pojazdu i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu. Dodatkowo kierowca odpowie też za spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. Grozi im do 12 lat więzienia.