Radni Platformy Obywatelskiej domagają się wyjaśnień w sprawie przyznania kilkudziesięciotysięcznych premii prezesom miejskich spółek. Bulwersuje ich szczególnie nagroda dla Tomasza Lachowicza, który nadzoruje budowę spalarni czy Krystiana Wawrzyniaka z Tramwajów Szczecińskich, które nadzorowały modernizację torów na ulicy Gdańskiej.
- Dla przykładu prezes spalarni otrzymał 42 tysiące złotych nagrody, ale zastanawiamy się za co. Za to, że spalarnia jeszcze nie działa, czy może za to, że główny wykonawca zszedł z budowy - pytał Marchewka.
Zdaniem PO, Piotr Krzystek nie panuje nad tym co się dzieje w mieście. Według radnych, nagrody prezesom miejskich spółek się nie należą, bo po prostu wykonywali swoje obowiązki. Prezydent swoich urzędników broni - na przykład Tomasza Lachowicza odpowiedzialnego za spalarnię.
- Doskonale wywiązuje się ze swoich obowiązków. To, że firma schodzi z placu budowy jest ewidentną winą wykonawcy - tłumaczy Krzystek.
Na 6 września zaplanowano sesję rady miasta. Przewodniczący Łukasz Tyszler z PO informuje, że chce zobowiązać prezydenta, aby wytłumaczył się przed wszystkimi radnymi z przyznania premii prezesom miejskich spółek.