Szczeciński IPN zorganizował wycieczkę śladami historycznych miejsc na terenie byłej stoczni szczecińskiej. Głównym punktem na trasie była historyczna świetlica zakładowa, w której były podpisywane porozumienia sierpniowe.
Właśnie tu - nie w Gdańsku, jak się powszechnie uważa - w 1980 roku rozpoczął się robotniczy marsz do wolności - mówił przewodnik Mateusz Lipko ze szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
- Rzeczywiście jest symboliczna i przesiąknięta historią. Warto pamiętać, że porozumienia szczecińskie podpisane 30 sierpnia, poprzedzały o jeden dzień podpisanie tych bardziej znanych porozumień gdańskich. Masz do wolności, do legalizacji Solidarności swój bardzo ważny początek miał też w Szczecinie - tłumaczy Lipko.
W poniedziałek świetlicę odwiedziło 30 osób.
- Dorastałem w tym mieście, jednak nigdy nie było mi dane wejść do środka stoczni. Teraz bardzo to doceniam. - Bardzo fajna inicjatywa ze strony IPN-u, że można było tutaj wejść. - Najbardziej podoba mi się to, że można dowiedzieć się o historii tego miejsca. - Ogromy teren, szkoda, że już nie używany. Widać, że ikona Szczecina - mówili zwiedzający.
Zwiedzający zobaczyli też m.in. największą stoczniową pochylnię Vulkan oraz hale montażowe.
To był pierwszy w tym roku spacer edukacyjny po terenie byłej stoczni. We wrześniu IPN zorganizuje jeszcze cztery. Chętni już mogą się zgłaszać. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie szczecin.ipn.gov.pl.
Tak wyglądała wycieczka zorganizowana w 2015 roku:
- Rzeczywiście jest symboliczna i przesiąknięta historią. Warto pamiętać, że porozumienia szczecińskie podpisane 30 sierpnia, poprzedzały o jeden dzień podpisanie tych bardziej znanych porozumień gdańskich. Masz do wolności, do legalizacji Solidarności swój bardzo ważny początek miał też w Szczecinie - tłumaczy Lipko.
W poniedziałek świetlicę odwiedziło 30 osób.
- Dorastałem w tym mieście, jednak nigdy nie było mi dane wejść do środka stoczni. Teraz bardzo to doceniam. - Bardzo fajna inicjatywa ze strony IPN-u, że można było tutaj wejść. - Najbardziej podoba mi się to, że można dowiedzieć się o historii tego miejsca. - Ogromy teren, szkoda, że już nie używany. Widać, że ikona Szczecina - mówili zwiedzający.
Zwiedzający zobaczyli też m.in. największą stoczniową pochylnię Vulkan oraz hale montażowe.
To był pierwszy w tym roku spacer edukacyjny po terenie byłej stoczni. We wrześniu IPN zorganizuje jeszcze cztery. Chętni już mogą się zgłaszać. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie szczecin.ipn.gov.pl.
Tak wyglądała wycieczka zorganizowana w 2015 roku: