Celnicy przechwycili prawie 2,5 tony tytoniu do fajek wodnych. Kierowca, który wiózł nielegalny towar, wpadł podczas rutynowej kontroli w terminalu promowym w Świnoujściu.
Kilka dni temu funkcjonariusze zatrzymali ciężarowe volvo. Oprócz mebli kuchennych znaleźli w nim tytoń do shishy, pochodzący ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przesyłka miała trafić do portu niemieckim Sassnitz, ale z powodu ograniczeń w ruchu ciężarówek w tym kraju, kierowca zdecydował się na odprawę w Świnoujściu. Jaką rolę odegrał i do kogo należał towar? To ma wyjaśnić dochodzenie, które wszczęła służba celna.