Przy pomocy łopat oraz koparek udało się już odsłonić wrak.

- Teraz trzeba sporządzić jego dokumentację - mówi Grzegorz Kurka, dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej w Kamieniu Pomorskim. - Będzie potrzebna później do złożenia tego wraku. Jest to dokumentacja fotograficzna. Nie robimy obrysu rysunkowego, bo będziemy mieć fotogrametrię i przeprowadzimy skalowanie całego wraku. Dodatkowo wykonane zostaną zdjęcia z drona.

Mieczysław Juszo, były pracownik Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk Mieczysława przypuszcza, że wrak był w przeszłości jednostką militarną.

- Mamy tu bardzo gęsto położone wręgi, a w łodzi transportowej to jeszcze tak gęstych wręg jeszcze nie widziałem, czyli to może być jakaś łódź bojowa - uważa Juszo.

Hipotezę mogą potwierdzić badania. W środę mierzący około 30 metrów długości i 7 szerokości kadłub powinien zostać wydobyty. Będzie przetransportowany w częściach na teren mariny w Kamieniu Pomorskim, gdzie zostanie złożony i wyeksponowany.